HOTELE MOGĄ WIĘCEJ ?!
Artykuł Pauliny Wosik z Departamentu Ochrony Konkurencji przygotowany dla dziennika Rzeczpospolita. Artykuł ukazał się 4 marca 2016 roku
Niedawno w prasie pojawiło się kilka artykułów wyrażających zaniepokojenie rozstrzygnięciem UOKiK, dotyczącym stosowania w branży sprzedaży usług hotelowych przez Internet tzw. klauzul najwyższego uprzywilejowania. Ponieważ w niektórych z nich wskazano nierzetelne informacje, warto wyjaśnić czym są klauzule najwyższego uprzywilejowania oraz jakie działania zostały podjęte w tej sprawie przez UOKiK.
Klauzule najwyższego uprzywilejowania to postanowienia umowne między hotelami a internetowymi platformami rezerwacji (ang. Online Travel Agents, w skrócie OTA), na podstawie których hotele zobowiązują się oferować na danej platformie internetowej taką samą lub korzystniejszą cenę oraz warunki rezerwacji pokoju hotelowego, od tych oferowanych przez hotel w innych kanałach dystrybucji. W zależności od tego, jak szeroko określa się „inne kanały dystrybucji” można wyróżnić tzw. szerokie klauzule najwyższego uprzywilejowania odnoszące się do wszystkich kanałów dystrybucji online i offline, w których hotele oferują pokoje do rezerwacji oraz tzw. wąskie klauzule najwyższego uprzywilejowania, które odnoszą się wyłącznie do własnej strony internetowej hoteli.
Działania UOKiK – szerokie klauzule
Ponieważ istniało podejrzenie, że szerokie klauzule najwyższego uprzywilejowania mogą naruszać przepisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, Prezes UOKiK wszczął w grudniu 2014 roku postępowanie wyjaśniające. W ramach tego postępowania wystąpił do podmiotów prowadzących internetowe platformy rezerwacji o dobrowolne zaniechanie stosowania tych klauzul. Wskutek tych działań, OTA zrezygnowali ze stosowania w umowach z hotelami szerokich klauzul najwyższego uprzywilejowania, co doprowadziło do wyeliminowania poprzednio obowiązujących hotele zakazów. Dotyczyły one oferowania niższej ceny za pośrednictwem własnych kanałów offline (recepcja hotelu, telefon, wiadomość SMS, e-mail) oraz za pośrednictwem innych OTA, oferowania korzystniejszych warunków rezerwacji innym OTA, a także oferowania większej liczby dostępnych pokoi innym OTA. Jest to korzystne dla konsumentów, bowiem dzięki temu działaniu hotele w kanale offline (np. przez telefon, czy na recepcji) zyskały możliwość oferowania konsumentom niższych cen i lepszych warunków rezerwacji od tych oferowanych na internetowych platformach rezerwacyjnych. Co więcej konsumenci mogą także w pełni korzystać ze zróżnicowanych cen i warunków rezerwacji oferowanych na konkurujących ze sobą platformach internetowych i wybrać ofertę z tej platformy, która jest atrakcyjniejsza.
W związku z podjęciem powyższych działań przez OTA, Prezes UOKiK w 2015 r. zakończył postępowanie wyjaśniające. Przy czym należy podkreślić, że zakończenie postępowania wyjaśniającego zawsze przybiera formę postanowienia, które nie rozstrzyga sprawy co do istoty, tj. nie stwierdza naruszenia ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów przez konkretne podmioty.
Wąskie klauzule
W związku z tym, wbrew tezie jednego z artykułów zakończenie postępowania wyjaśniającego w przedmiotowej sprawie nie oznacza, że Prezes UOKiK „usankcjonował powszechny i bezterminowy zakaz konkurowania ceną wobec wszystkich Online Travel Agents przez polskie hotele na własnych stronach internetowych”. Wydane przez Prezesa UOKiK postanowienie nie rozstrzygało o legalności tzw. wąskich klauzul najwyższego uprzywilejowania.
Działania podjęte przez UOKiK przyniosły korzystną dla hoteli zmianę polegającą na usunięciu z umów z OTA tzw. szerokich klauzul najwyższego uprzywilejowania. Wskazane klauzule – funkcjonujące przed podjęciem działań przez UOKiK – zakazywały hotelom oferowania korzystniejszych od stosowanych przez OTA cen i warunków rezerwacji we wszystkich kanałach dystrybucji. Działania zmierzające do wyeliminowania szerokich klauzul najwyższego uprzywilejowania zostały również podjęte przez inne europejskie urzędy ochrony konkurencji (m.in. we Francji, Szwecji i Włoszech).
Natomiast jeżeli chodzi o funkcjonujące w obrocie tzw. wąskie klauzule najwyższego uprzywilejowania, to nie były one objęte przedmiotem postępowania. Należy jednak zauważyć, że ich stosowanie wydaje się być uzasadnione koniecznością uniknięcia tzw. efektu jazdy na gapę (ang. free riding). Ustanowienie wąskich klauzul najwyższego uprzywilejowania chroni bowiem OTA w sytuacji, w której potencjalny klient ogląda i porównuje oferty hoteli na stronach internetowych OTA, a następnie rezerwuje pokój bezpośrednio na stronie internetowej hotelu, na której może mu zostać zaoferowana niższa cena. W takim wypadku hotel zyskuje darmową reklamę swojej oferty, natomiast OTA nie otrzymują marży pokrywającej koszty ich funkcjonowania.
źródło: uokik.gov.pl
Fot. Maciej Kasprzak